Miesiąc blogowania - statystyki



Dokładnie miesiąc temu opublikowałam na tym blogu swój pierwszy post. To był miesiąc, w którym paradoksalnie dużo się działo. Uruchomiłam sporo projektów, między innymi właśnie tego bloga i wiele się nauczyłam. Nie wiedziałam, że z blogowaniem wiąże się tyle zagadnień pobocznych, które pochłaniają mnóstwo czasu, ale które są również bardzo rozwijające J

Google Analytics

Parę dni po uruchomieniu bloga odpaliłam Google Analytics. To narzędzie pozwalające na dokładnie monitorowanie wszystkich akcji na Waszym blogu. Google Analytics pokazuje ile macie odsłon, ilu ludzi przyszło na Waszego bloga, a nawet z jakich urządzeń korzystali i w jakim mieście się wówczas znajdowali (tak, tak, wiem nawet o tych, którzy czytają bloga w ukryciu i się nie chcą przyznać ;)). To narzędzie pozwala lepiej rozwijać Waszą stronę i docierać do Waszej grupy docelowej - precyzyjniej i szybciej.

Po miesiącu blogowania statystyki przedstawiają się następująco:

Nagły skok, który miał miejsce 10 lipca związany był z wrzuceniem linka do mojego bloga na grupę Jesteśmy Interaktywne. Grupa istnieje na Facebooku, a jej założycielką jest Ola, która prowadzi wspaniałego bloga, który pomaga kobietom (i nie tylko) dopieszczać swoje miejsca w sieci. Gorąco polecam!

W ciągu miesiąca zajrzało do mnie 43 użytkowników, którzy wygenerowali 749 odsłon (w tym 517 unikalnych). Uważam, ze to całkiem niezły wynik jak na to, że absolutnie nigdzie nie reklamuję bloga (oprócz tego jednorazowego wybryku na fejsie), a o tej stronce wiedzą tylko najbliżsi.

Najpopularniejszym postem okazał się post Jak ustytuować dom względem stron świata? oraz Styl nowojorski. 

SEO

Miesiąc temu trafiłam na nazwę SEO. Zaczęłam zgłębiać temat, ale im dalej tym bardziej kojarzyło mi się to z czarnoksięstwem i kociołkiem Panoramiksa. Co to jest SEO? Idealnie i po ludzku wyjaśnia to Grafiteka, bardzo polecam jej post, w którym pokazuje jak wdrożyć SEO na blogpocie metodą z Wordpressa (gdyż Wordress ma wtyczkę SEO, która sama podpowiada co podrasować w Waszym artykule).

Wciąż się uczę pisać posty, które będą „smaczne” i atrakcyjne dla wielkiego Wujka Google. Jak zaczęłam zgłębiać SEO, to miałam mini obsesję, że każdy post musi wyglądać idealnie, lecz później doszłam do wniosku, że pisanie pod przeglądarki totalnie mnie blokuje i sprawia, że posty stają się suche i nie ma w nich mnie (a wtedy tracą na autentyczności). Poza tym przeczytałam gdzieś, że Google i tak wcześniej niż po pół roku od powstania waszej strony/bloga Was wysoko nie wypozycjonuje. Także – cierpliwości!

Podsumowanie miesiąca blogowania

Cóż więcej mogę powiedzieć, jak tylko to, że najzwyczajniej w świecie pisanie postów na bloga mi się podoba J poza tym zauważyłam, że regularne pisanie usprawnia swobodniejsze przepływanie moich myśli i przetwarzanie ich na słowa :D no i ta pamiątka z etapów budowy domu… bezcenna J

Muszę zabrać się za dodanie tych zakładek w końcu i stworzenie menu! Może założę Instagram? Może rozszerzę tematykę bloga? Któż to wie J

Mam nadzieję, że za 5 miesięcy napiszę post „Pół roku blogowania” i mam nadzieję, że za 5 miesięcy będę trochę w innym miejscu niż jestem teraz J



Pozdrawiam,
M.


Komentarze

  1. Seo jest bardzo istotne, ale tak jak piszesz pozycjonowanie wymaga cierpliwości. Pisanie postów zgodnie z wytycznymi google nie sprawi jednak, że znajdziemy się bardzo wysoko w wyszukiwarce. Tak jak i kiedyś, tak też dzisiaj bardzo istotne jest budowanie mocnego linkowania wykorzystując fora, blogi, katalogi stron oraz media społecznościowe.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty